PL 627611949 (sekretariat); 627611083

 ks. Kordeckiego 8; 62-872 Godziesze Małe

Apel – podsumowanie projektu „Katyń 2018 - prawdy nie wolno pogrzebać”

W dniu 13 kwietnia odbył się apel poświęcony rocznicy zbrodni katyńskiej, który jednocześnie nawiązywał do katastrofy smoleńskiej, która wspominaliśmy 10 kwietnia. Dzień ten stał się łącznikiem pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami,  kiedy wszyscy możemy się spotkać i przypomnieć tragiczne wydarzenia.

Apel był podsumowaniem projektu realizowanego przez uczennice klasy III i II gimnazjum.  Projekt koordynowała Pani Agnieszka Sitko. Uczennice przygotowywały referaty i eseje historyczne np. dotyczące polemiki wokół Katynia. Została opracowana także gazetka ścienna, która znajdowała się na górnym korytarzu. Po wysłuchaniu wiersza poświęconego zbrodni katyńskiej uczniowie naszej szkoły wysłuchali kluczowych informacji w skupieniu, a potem obejrzeli prezentację multimedialną i wysłuchali „Ballady Katyńskiej” Jacka Kaczmarskiego, co dodatkowo ukazało tragizm tamtych wydarzeń.

„W każdym Polaku słyszącym o Katyniu powinno coś drgnąć, coś się poruszyć, powinno przyjść dziwne, nie często spotykane uczucie, nieprzyjemne uczucie. Ciarki, ogarniający niepokój, wspomnienie przeszłości. Bo to właśnie w Katyniu, miejscowości w Rosji niedaleko Smoleńska, rozegrała się ogromna tragedia dla naszego kraju i dla naszych rodaków. Dokonano tam masowego mordu na Polakach, dokładnie wiosną 1940 roku. W tym czasie pod Smoleńskiem zginęło kilka tysięcy polskich oficerów. We wrześniu 1939 roku do niewoli trafiło około 250 tysięcy polskich żołnierzy, znajdowali się wśród nich oficerowie, lekarze, nauczyciele, inżynierowie, ludzie kultury i nauki. Jeńcy byli pogrupowani w trzech obozach: Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. 5 marca 1940 roku pod rozkazem Stalina służby NKWD rozstrzelały 26 tysięcy jeńców wojennych. 13 kwietnia 1943 Niemcy ogłosili, że w lesie nazywanym Kozie Góry pod Katyniem odnalezione zostały masowe groby polskich oficerów. Strona radziecka uznała to za hitlerowską prowokację. Po zbadaniu przez delegację zarówno Polskiego jak i Niemieckiego Czerwonego Krzyża ośmiu grobów, okazało się, że znajduje się w nich około 4300 ciał z reguły z postrzałami w tył głowy. Przez bardzo długi czas, bo prawie 50 lat, sprawa tak ogromnej i okrutnej zbrodni, była głównym powodem, dla którego naród polski oczekiwał wyjaśnień od strony sowieckiej. Po zakończeniu II wojny światowej dyktatura komunistów w odbudowanej Polsce Ludowej uniemożliwiała wyrażania poglądów na temat masowego mordu, którego dokonało NKWD. Po 47 latach Sowieci oficjalnie przyznali się do swych okrutnych czynów. Jednak zmowa milczenia przez tak długi czas męczyła nasz naród.

Zbrodnia katyńska była jednym z największych historycznych okrucieństw. Te czasy powinny nam Polakom kojarzyć się z jednym, z okrutnym mordowaniem, naszych rodaków. Pamięć o nich nigdy nie powinna być zatarta a wręcz pielęgnowana i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Istniały, bowiem czasy, w których człowiek dla człowieka był nie bratem a potworem, powinniśmy, zatem wszyscy razem dbać o to by nigdy więcej nie miały miejsca podobne sytuacje i aby wydarzenia z przed lat zostały jedynie nie miłym wspomnieniem, które jednocześnie będzie dla nas i innych pokoleń przestrogą jak i wiedzą, jaki świat potrafimy stworzyć sami dla siebie…

Przypadająca w kwietniu siedemdziesiąta  szósta rocznica zbrodni katyńskiej po raz kolejny przypomina o tragicznych losach polskich jeńców. Wydarzenia z 1940 r. zapisane na kartach historii Polski krwią i męczeńską śmiercią Polaków należą do najbardziej dramatycznych. Tam, na nieludzkiej ziemi, zabito wiarę, nadzieję, miłość

Jednym strzałem w tył głowy.

Płacz

Łzami całego świata

Kiedy już wiesz o Katyniu

Łzami

Które nie znaczą twarzy

Ale wstrzasają wnętrzem człowieka

Sceny okrutne,

Straszne, niewyobrażalne.

Pochylam wzrok

Wiedząc,

Ze zrobili to przecież ludzie tacy jak ja.

 10 kwietnia 2010 roku o godz. 8:41:06 czasu środkowoeuropejskiego doszło do katastrofy polskiego samolotu wojskowego w Smoleńsku. Zginęło w niej 96 osób: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, duchowni, przedstawiciele ministerstw, instytucji państwowych, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu.

Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii lotnictwa polskiego i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach Sił Powietrznych RP. Katastrofy nie przeżyła żadna z osób obecnych na pokładzie.

Dziś nie możemy , nie wolno nam zapomnieć o tych ważnych wydarzeniach. Ofiary polskich obywateli, która dziś nie powinna być płaszczyzną sporów politycznych, powinna łączyć Polaków. Historii nie zmienimy, ale swoją postawą szacunku i pamięci będziemy tworzyć nową, która w dużej mierze zależy od nas.”